|

Opowieść o jednym biurku – realizacja dla Politechniki Łódzkiej

WYKORZYSTANE3 1
logo politechnika łódzka

Są realizacje, które zostają z nami na dłużej – nie tylko jako wpis w portfolio, ale jako historia spotkania ludzi, idei i materiału. Tak było w przypadku Politechniki Łódzkiej. Mieliśmy przyjemność wyposażyć dwa gabinety na tej uczelni – przestrzenie pracy, myśli i decyzji. Dziś opowiadamy o jednym z nich – o gabinecie, gdzie stanęło biurko, które z pozoru wygląda jak każde inne… ale wcale takie nie jest.

Kiedy klient ma wizję – my ją realizujemy

Zaczęło się, jak to często bywa, od rozmów. Klient – razem z biurem projektowym – wybrali nasze biurko z kolekcji Future Active Style. Zgrabna, nowoczesna forma, minimalistyczny design, drewno i metal – wszystko, co lubimy. Ale wtedy padła propozycja: a gdyby tak dodać coś jeszcze? Coś, co przełamie regularność, a jednocześnie podniesie funkcjonalność mebla?

biurko szefowej dziekanatu 1

Nietypowa forma – okrągła dostawka

Tak powstał pomysł na okrągłą dostawkę. Zaskoczył nas i ucieszył jednocześnie. Jesteśmy znani z prostych linii, kubistycznych form, które łatwo wpisują się w różne wnętrza. Ale nie zamykamy się w tych ramach. Jeśli w projekcie jest potencjał – chwytamy za narzędzia i działamy.

Dwa kolory, dwa światy – jeden spójny efekt

Dostawka, która dołączyła do klasycznego biurka, całkowicie odmieniła jego charakter. Nagle zwykłe miejsce pracy zyskało nowy wymiar – przestrzeń do rozmowy, do spotkań, do chwili wytchnienia przy filiżance kawy. Główny blat pozostał w naturalnym kolorze drewna – ciepłym, jasnym, przyjaznym. Dostawkę pokryliśmy olejowoskiem w odcieniu hebanu – głębokim, szlachetnym, kontrastowym. Dwa kolory, dwie faktury, dwa sposoby patrzenia na ten sam materiał.

Biurko, które opowiada historię

Efekt? Znakomity. Biurko wygląda nowocześnie, ale z nutą indywidualizmu. Funkcjonalnie – nie do przecenienia. Estetycznie – zapada w pamięć. To już nie tylko mebel – to centrum gabinetu, punkt, wokół którego toczy się codzienność.

To klienci popychają nas do przodu

Takie projekty przypominają nam, dlaczego kochamy to, co robimy. Nie chodzi tylko o drewno, stal czy olejowosk. Chodzi o ludzi, którzy mają wizję, i o możliwość bycia częścią tej wizji. Jesteśmy otwarci na pomysły, gotowi do zmian i ciągle się uczymy. A nasi klienci? To właśnie oni – ich potrzeby, pomysły i marzenia – są motorem naszego rozwoju

Politechnika Łódzka, dziękujemy za zaufanie!

niezwykłe biurko do reprezentacyjnego gabinetu – galeria 5.05.2025

Paulina Rawska Deerhorn

Mam na imię Paulina. Z wykształcenia jestem historykiem sztuki, z pasji – miłośniczką designu i ludzi. Fascynuje mnie, jak mebel może stać się czymś więcej niż tylko przedmiotem – może towarzyszyć nam w codziennej pracy, wspierać, inspirować, a nawet opowiadać historię. Wierzę w holistyczne podejście do projektowania – takie, w którym liczy się forma, funkcja i emocje.

paulina rawska deerhorn

Podobne wpisy